Student IV roku Zarządzania UG, 2006-12-17 19:57:40
Dziekawe w tym roku na kogo Ministerstwo wskarze palcem...loteria się kręci. Pieniądze powinny iść za wyborem studenta, a nie decydować o podejmowanym przez niego wyborze,marketing uczelniany potarafi nieźle zamieszać( tam gdzie ministerstwo wskarze palcem). Co do systemu bolońskiego, to na moim Uniwersytecie jest on porażką. W efekcie jego wprowadzenia, materiał który należało opanować w ciągu 5 lat, został ujęty w 3 latach. Nikt nic nie wie, ani wykładowcy, ani studenci, ani panie w dziekanatach, a studenciu to już w ogóle nic nie wiedzą:) Wszystkie wprowadzane odgórnie "cudowne reformy" należałoby wyrzucić do kosza. Inicjatywa zmian powinna wypływac od uczelni, a nie od państwa...niestety nasi rządzący próbują zapanować nad wszystkim i wszystkimi, zdusić każdą pojawiająca się pozytywną postawe....cieżko cokolwiek zrobic przy takim obwarowaniu paragrafami i takiej biurokracji. Z działania w organizacji studenckiej wiem, że z roku na rok jest coraz gorzej, coraz więcej biurokracji, coraz dłuższa droga do przebycia, gdy chce się zrobić coś pozytywnego...czasami ręce same opadają:/ Na szczęście się nie dajemy:)